Przedstawiamy pięć sposobów, które pomogą ci wykorzystać twój potencjał fizyczny, a zwłaszcza psychiczny.
Z umysłem jest podobnie jak z ciałem – im częściej go trenujesz i stymulujesz nowymi bodźcami, tym dłużej i efektywniej będzie ci służyć. Dlatego nie zatrzymuj się w realizacji zamierzonych planów, utrzymuj wysokie obroty, trenuj oraz zdrowo się odżywiaj. Ale nie zapominaj także, aby regularnie ćwiczyć swój umysł.
ZDROWY ZAWRÓT GŁOWY
Coraz częściej biegamy, trenujemy w salach fitness, w strefach crossfit podnosimy sztangi, używamy kettli, taśm trx, lin czy corebagów. Jednocześnie, mamy większą świadomość, jak duży
wpływ na nasze zdrowie ma jedzenie, przechodząc m.in. na diety typu raw, wege, paleo czy robiąc detoksy owocowe. Wszystko po to, aby dobrze wyglądać i mieć zgrabną sylwetkę – po prostu czuć się dobrze samemu ze sobą.
CO ZA DUŻO TO NIEZDROWO
Jednocześnie, każdego dnia do naszego umysłu docierają setki informacji z mediów społecznościowych, telewizji, radia, billboardów czy rozdawanych na ulicach ulotek. Jesteśmy wręcz nimi bombardowani, wchłaniając więcej wiadomości niż nasi przodkowie w ciągu
całego swojego życia. Coraz częściej prześladuje nas poczucie, że podejmujemy się wciąż większej liczby spraw, ale osiągamy coraz mniej – jesteśmy zabiegani i coraz bardziej zestresowani. Dodatkowo, kultura typu „instant”, w której żyjemy sprawia, że chcemy widzieć efekty natychmiast, szukamy szybkich rozwiązań dla wyzwań, przed którymi właśnie stoimy.
ZACZNIJ OD NOWA TRENOWAĆ TWÓJ UMYSŁ
Z jednej strony chcąc być fit, warto w swoim kalendarzu znaleźć czas na aktywność fizyczną. Z drugiej strony, aby utrzymać nasze ciało na wysokich obrotach, należy regularnie dbać także o swój umysł. Wiedzą już o tym topowi sportowcy, m.in. najlepszy pływak na tej planecie Michael Phelps, tenisistka Agnieszka Radwańska, kapitan polskiej reprezentacji Robert Lewandowski czy
skoczek Kamil Stoch, którzy kładą mocny akcent na pracę z umysłem. Trening mentalny, stanowiący połączenie wielu nauk (psychologii, socjologii, fizjologii, endokrynologii i filozofii) dostarcza skutecznych narzędzi, aby móc w pełni rozwijać ludzki potencjał. A to, co jest
w nim fenomenalne, to że efekty (m.in. zwiększona pewność siebie czy obniżony poziom stresu) widoczne są niemal natychmiast w ciągu kilku minut, bez konieczności długotrwałej pracy. Dlatego specjalnie dla ciebie przygotowałem pięć inspiracji, zaczerpniętych wprost z treningu mentalnego, aby w XXI w. utrzymać wysoki poziom energii zarówno ciała, jak i umysłu:
1 ZMĘCZ MIĘŚNIE I SPAL STRES
Jeżeli czujesz, że jesteś zdenerwowany, zmęcz wtedy mięśnie – pobiegaj, wsiądź
na rower, załóż słuchawki i wytańcz stres. Ruch sprawi, że spalisz nadmiar kortyzolu
(hormonu stresu), a tym samym zaczniesz generować w swoim ciele endorfiny
(hormony szczęścia) oraz dopaminę (hormon działania).
2 USUŃ DRZAZGI I PODNIEŚ POZIOM ENERGII
Czym są drzazgi? To wszystko w twoim otoczeniu, na widok czego lub już na samą myśl o czym czujesz negatywne emocje bądź niepokój. To te wszystkie rzeczy, które w ciągu dnia obniżają
poziom energii, np.: nieposprzątany pokój, niezapłacone rachunki, a czasem nawet zdjęcie, które przypomina o tym, że jeszcze do niedawna byłeś w super-formie. Jeżeli masz w otoczeniu takie rzeczy, to po prostu usuń je jak najszybciej – posprzątaj pokój, opłać rachunki albo idź potrenuj,
aby przybliżyć się do wymarzonej sylwetki. Dzięki temu stworzysz wokół siebie przestrzeń, która będzie dodawać ci energii niezbędnej do realizacji najważniejszych dla ciebie wyzwań.
3 WYGRYWAJ, PRZYJMUJĄC POSTAWĘ ZWYCIĘZCY
Amy Cuddy, psycholog z Harvardu, przeprowadziła badania naukowe, które pokazały, że poprzez postawę ciała, to jak wyglądamy, jesteśmy w stanie wpłynąć na nasz poziom pewności siebie.
Badając zachowania sportowców, zarówno pełnosprawnych, jak i niepełnosprawnych, w tym także sportowców niewidomych, odkryła pewną zależność. Otóż, wszystkie te osoby, kiedy wygrywają i przekraczają linię mety, mają postawę zwycięzcy, unoszą ręce do góry. Dzięki tej postawie podwyższa się poziom testosteronu (hormonu walki) oraz obniża się poziom
stresu, co sprawia, że pewność siebie wzrasta. Dlatego jeżeli jesteś przed ważnym wydarzeniem, np. masz egzamin, rozmowę o pracę lub może chcesz poprosić szefa o podwyżkę, podnieś wcześniej swój poziom pewności siebie, unosząc ręce wysoko do góry i utrzymuj je w tej pozycji przez dwie minuty. Pamiętaj, że ta metoda nie zastąpi ci właściwego przygotowania się, ale zdecydowanie pomoże w ważnym dla ciebie momencie zwiększyć hormonalnie twoją pewność siebie, by móc pokazać w pełni swoje możliwości.
4 OCZYŚĆ SWÓJ UMYSŁ, LEWITUJĄC
Podobnie jak z ciałem, także i z umysłem warto raz na jakiś czas zrobić sobie detoks. Jednym ze skuteczniejszych i najprostszych sposobów jest tzw. floating. W każdym dużym mieście znajdziesz miejsca, w których przeprowadzane są zabiegi floatingu. Metoda ta polega na tym, że kładziesz się w mocno osolonej wodzie, zbliżonej do temperatury twojego ciała i unosisz się na
niej. Czujesz wręcz, jak lewitujesz w powietrzu. Dzięki temu rozluźniasz mięśnie, często spięte wskutek aktywności fizycznej oraz codziennych sytuacji stresowych. Dodatkowo, znajdując się
w pomieszczeniu pozbawionym wszelkich bodźców (dźwięków oraz światła), twój umysł wchodzi w stan głębokiego odprężenia. Metoda ta jest szczególnie polecana dla osób żyjących w dużych
miastach, zabieganych i zestresowanych. Regularnie stosowana, wpłynie pozytywnie zarówno na ciało, jak i umysł.
5 PODKRĘĆ MOTYWACJĘ, STWARZAJĄC WŁAŚCIWE ŚRODOWISKO
Jeżeli masz przed sobą cel, aby regularnie ćwiczyć i zdrowo się odżywiać, to nie licz na swoją silną wolę. Ona jest jak wskaźnik baterii w twoim telefonie – w ciągu dnia stopniowo się rozładowuje. Stwórz lepiej wokół siebie odpowiednie środowisko, które będzie cię wspierać w realizacji twoich postanowień. Jeżeli biegasz, postaw buty od razu przy łóżku. Jeżeli ćwiczysz w klubie fitness, spakuj dzień wcześniej torbę i postaw ją przy drzwiach. Dodatkowo spraw, aby w lodówce było zdrowe jedzenie, a w pracy miej przy sobie fit przekąski, np. orzechy czy gotowe
już do zjedzenia marchewki. Pamiętaj, że nasz mózg z natury jest leniwy i nie lubi się przemęczać. Zwłaszcza kiedy rozpoczynasz swoją przygodę z aktywnością fizyczną czy zdrowym odżywianiem i wdrażasz w życiu nowe nawyki. Bądź wtedy „smart” i stwórz wcześniej wokół siebie przestrzeń, która będzie cię wspierać w realizacji twoich celów.